niedziela, 3 lipca 2016

Mości Państwo, oto o turniejach rycerskich bede tu sobie BLAZGONIĆ*



Dwa razy miałam okazje  oglądać współczesną wersje turnieju rycerskiego. Po raz pierwszy w 2014 w Dunfermline, gdzie odbywał się tak zwany Bruce Festival, nazwa pochodzi od Robert the Bruce, którego fani sławnego filmu z Melem Gibsonem z pewnością rozpoznają jako początkowo zdradliwego lecz później oddanego sprawie króla Szkocji. Podczas takich pokazów podziwiać można było nie tylko znakomite umiejętności jazdy konnej ale tez symulowane walki na miecze, czasami pokazy łucznicze, "polowania" z sokolem" a także namioty gdzie wystawiono przedmioty użytku codziennego.
Poniżej zdjęcia z turnieju w Dunfermline 2014.







W tym roku podobny festiwal odbywał się w Linlithgow. Zajrzałam do nich na chwilkę, ale nie zabawiłam tak długo jak dwa lata temu głownie z powodu pogody. Trochę żałuje, ponieważ zawody łucznicze byłoby ciekawie zobaczyć a także ponownie pokaz, no nazwijmy to imieniu tresury sokołów. Dwa lata temu pokaz ten organizowany był przez Strathblane Falconry. Podczas takich pokazów bardzo często oprócz sokołów latają tez sowy a czasami także orły. Jak się ostatnio przekonałam czasami można spotkać się z pokazem z udziałem sępa, o czym pisałam w poście "zasępić się nad losem sępa".




Wracając do turniejów. Ekspertem nie jestem, jednakże w broszurce którą wręczano przy wejściu wyczytałam ze takie turnieje, na terenie Szkocji zaczęły się od tego ze rycerze potrzebowali treningu. W czasach średniowiecznych trening ten przekształcił się w formę rozrywki na dworach królewskich, podczas których rycerze powinni (teoretycznie) przestrzegać kodu rycerskiego. Powinni być lojalni, odważni, hojni, wierzyć w Boga, czytać i pisać wiersze i być wiernymi damie swego serca.... Bez komentarza. Zdjęcia poniżej Linlithgow 2016

 

Zasady turnieju:

Rycerz zdobywał punkty poprzez uderzenie swojego przeciwnika lanca w głowę lub tors. Także poprzez złamanie lancy przeciwnika lub najlepiej poprzez zrzucenie go z siodła.

Rycerz tracił punkty gdy uderzył w konia przeciwnika lub w jego nogi.

Niektóre turnieje oferowały nagrody za największa liczbę rozniesionych w drzazgi lancy, uderzenie przeciwnika w głowę trzy raz lub wywrócenie przeciwnika wraz koniem.

Oczywiście natura ludzka najczęściej brała gore i rycerze oszukiwali w turniejach. Na przykład mieli zbroje na stale przymocowane do siodła dzięki czemu nie szlo ich zrzucić z konia. Bardzo często tez używali turniejów jako pretekstu do zamordowania rywala. O wierności damie swojego serca wspominać tu nie będę ;)

Oprócz pokazów umiejętności symulowanej walki i jazdy konnej podczas takich pokazów można tez oglądać wioskę średniowieczna. Grupa (zakładam ze jest więcej niż jedna ale ja widziałam tyko ich) która organizuje ten pokaz nazywa się Medieval Realm. Pojawiają się na takich pokazach ze swoim wyposażeniem średniowiecznym, demonstrują jak kiedyś produkowało się ubrania, jak się tkało, jaka muzykę grano itd. W tym roku mieli tez namiot pod tytułem "Polowanie". W tym namiocie były psy rasy Irish Woolfhouds. Bardzo luźne tłumaczenie, pies do polowań na wilki. Są to psy sporej postury aczkolwiek o przyjaznych pyskach. Używano ich jako psów obronnych, jednakże warto tu wspomnieć ze one przywiązują się do człowieka (swego stada) i jego raczej będą bronic niż dobytku.




 Produkcja mieczy i zakładam ubrań rycerskich ogólnie.
 Muzyczna grupa w tym roku w Linlithow.
 Ta sama grupa dwa lata temu w Dunfermline.
 Ta pani naprawdę grała na tym instrumencie.
 Medica, czyli ziołolecznictwo.  Dunfermline 2014
Irlandzkie psy myśliwskie. Naprawdę duże! Moj pierwszy odruch to uściskać, zakładam ze pani na zdjęciu niezbyt chętnie by użyła swe psy do polowań.
  Odpoczynek w słońcu 2014 Dunfermline.
 To moje ulubione zdjęcie z średniowiecznej wioski 2014 Dunfermline. Wyglądają jak żywcem wyjęci z planu filmowego.

*Blazgonic - Pleść i gadać wiele nieuważnym być w mowie gadać ni to ni owo.



2 komentarze:

  1. Takie mają hobby...
    Bardzo ciekawe, szkoda ,że nie mam możliwości obejrzeć na żywo...
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do Szkocji :) Tu mamy takich turniejów na pęczki! Pozdawiam

      Usuń